2015-09-29

Zmiany, zmiany, zmiany...

Postanowiłam znacznie odmienić mojego bloga. Kierunek jest już trochę zarysowany, pracuję nad resztą :) Mam nadzieję, że i taka nowa forma Wam się spodoba.

I decided to change my blog. The destination is shown a little bit already, I am working on details :) I hope the new form will be liked by you.

2015-05-30

Mieszkanko moich pocztówików

Dziś zapraszam Państwa na zwiedzanie mieszkania moich pocztówików, a więc wielkiego albumu, który dostałam na urodziny od Mojego M. Rozgośćcie się!
Pierwsza strona z pocztówkami z Polski

 

I kilka przykładowych stron - poniżej Czechy.



Jak widzicie, postarałam się trochę i zrobiłam etykiety z nazwami państw, ich stolicami i jakimś charakterystycznym symbolem :) Poniżej - Grecja.


Finlandia


Francja

Irlandia

Niemcy

USA

Chiny

Indie

Japonia

...oraz moje poza-państwowe kartki - Harry Potter (w kadr wdarła się kartka z kolejnego tematu ;))

Star Wars

Etykiety robiłam w wordzie - oczywiście nie dla wszystkich krajów, ale zapisany plik będzie mi pozwalał na bieżąco dorabiać etykiety dla nowych krajów. Oby jak najczęściej!
Mogę się także podzielić tym plikiem z kimś, kto potrzebowałby takich karteczek dla skatalogowania swojej kolekcji :)

P.S. Jak widzicie, u mnie małe przemeblowanie :)

Happy Postcrossing!


Today I would like to invite you to my postcards' house :) Here you have photos of my album for postcards I got from My M. as a birthday present. You can see that to every country I added kind of label with its name, capital city and a little symbol. I made them in MS Word - it gives me an opportunity to do them more for new countries. I hope - often!

Happy Postcrossing!


Сегодня я хотела бы пригласить вас в доме моих открыток :) Вот у вас есть фотографии моего альбома для открыток который я получила от Моего М. в подарок на день рождения. Вы можете видеть, что в каждой стране я добавила этикетки с названием, столицой и небольшим значком каждей страны. Я сделала их в MS Word - это дает мне возможность сделать их более дла новых стран. Я надеюсь - часто!

Happy Postcrossing!

2015-05-20

Spontaniczne Kameralne Spotkanie Postcrosserów w Krakowie

Uprzejmie donoszę, że 17. maja w kawiarence przy ul. Szczepańskiej w Krakowie odbyło się Spontaniczne Kameralne Spotkanie Postcrosserów. Było nas aż... 5 postcrosserek :) Przy kawie i czekoladzie miło spędziłyśmy czas.

 

(Przepraszam za kolory zdjęć - i tak je musiałam nieumiejętnie podrasować, bo wyglądały jak z dzielnicy czerwonych latarni, a nie z eleganckiej krakowskiej kawiarenki ;))

Oczywiście popisałyśmy milion pocztówek...


...wypisując oczywiście kilka pamiątkowych...


...które powysyłałyśmy do siebie i dziś właśnie dostałam:

 

To gdzie następne spotkanie? ;>

P.S. O kościele w Mielcu najczęściej mówi się, że przypomina... skocznię narciarską ;) (to w nawiązaniu do poprzedniego posta).

Happy Postcrossing!


I would like to announce that on 17th of May in little cafe on Szczepańska street in Kraków the Spontaneous Postcrossers' Meeting took place. There were 5 postcrossers! We spend really nice time drinking coffee and hot chocolate.
We wrote million of postcards and later sent some of them to each other. Today I got one!
So... where is the next meeting? ;>

Happy Postcrossing!


Я хотела бы сообщить, что 17-го мая в маленьком кафе на улице Шчепанской в Кракове была Спонтаничная встреча посткроссеров. Были 5 людей! У нас были действительно хорошие время, мы пили кофе и горячий шоколад и писали миллион открыток, а позже послали некоторых из них друг к другу. Сегодня я получила одой открытку!
Где следующая встреча? ;>

Happy Postcrossing!


2015-05-10

W końcu mam kartki z Mielca!

Cztery dni temu się zestarzałam - tj. ukończyłam 24. wiosnę mojego życia. Z tej okazji - jak już wspomniałam - dostałam od Mojego M. album na pocztówki (pokażę wkrótce!) i... to okazało się niejedyny prezent związany z postcrossingiem! Mama znalazła dla mnie kartki z moich rodzinnych stron - z Mielca.
Ucieszyłam się strasznie, bo znaleźć pocztówki z Mielca to nie taka łatwa sprawa - to miasto wybitnie nieturystyczne. Może krótka notka, o czym w ogóle mowa!

Mielec - 60-tysięczne miasto powiatowe w południowo-wschodniej Polsce w województwie podkarpackim. Ośrodek przemysłowy nad Wisłoką. Prawa miejskie od XV wieku.
Główne skojarzenia:
- samoloty - miasto jest ważnym ośrodkiem przemysłu lotniczego, co sprawiło, że wjazd do Mielca od strony Tarnowa wygląda tak --> klik, a logo tak ---> klik. Mielec to m.in. jedyne miejsce poza USA gdzie produkuje się Black Hawki,
- Specjalna Strefa Ekonomiczna - utworzona w 1995 roku jako pierwsza w Polsce! - do teraz ważna siła napędowa gospodarki powiatu,
- piłka nożna - to skojarzenie tych starszych zapewne ;). Stal Mielec była dwukrotnie mistrzem Polski w piłce nożnej - w 1973 i 1976 roku, a w jej składzie grali m.in. Grzegorz Lato, Henryk Kasperczak czy Andrzej Szarmach.

Z Mielcem nie wiążą się zatem zbytnie atrakcje turystyczne, zatem nie jest łatwo o pocztówki. No chyba, że zaglądnie się do Księgarni Dębickich przy ul. Mickiewicza. Piękny budynek z popiersiem Tadeusza Kościuszki, w czasie wojny punkt kontaktowy AK, Szarych Szeregów i schronienie cichociemnych.


Kolejna pocztówka pokazuje najbardziej znany zabytek Mielca - pałacyk Oborskich przy ul. Legionów, główna siedziba Muzeum Regionalnego SCK w Mielcu, chętnie wykorzystywany przy okazji sesji ślubnych. Pocztówka zawiera także zdjęcie kościoła św. Mateusza z XVII wieku. Jadernówkę - muzeum fotograficzne, budynek Urzędu Gminy i kościół w pobliskim Rzochowie.


Kolejna pocztówka to budynek z daleka rzucający się w panoramie miasta - Kościół Ducha Świętego. Co Wam przypomina?

 

Następne pocztówka to sala z pocztem królów Polski w mieleckiej Szkole Muzycznej - jedna z najbardziej reprezentacyjnych w mieście.


 

Pocztówka poniżej przedstawia Plac Armii Krajowej, położony naprzeciw Domu Kultury.




Mamie udało się też znaleźć też dwie pocztówki bardziej vintage :) Pierwsza z defiladą mieleckich strażaków na ul. Kościuszki. Pocztówka z okazji 110 lat mieleckiej fotografii.

 

Druga - z ul. Piłsudskiego - widok sprzed 1939 roku.




I jak Wam się podoba Mielec? Ktoś z Was może był? Jak wrażenia? :)
Wiem, że kilkoro z Was zbiera pocztówki z poszczególnych powiatów Polski. Jeśli jesteście zainteresowani jakimś radosnym swapem - formularz kontaktowy błąka się gdzieś po stronie, ew. piszcie w komentarzach :)

Happy Postcrossing!


Four days ago I got old - I had my 24th birthday. As I mentioned I already got one present connected with postcrossing - album for postcards from My M. (I'll show you soon!) and some time ago I got postcards from my family town called Mielec.
I was really happy! It's not easy to find postcards from Mielec - this is not a touristic place. But fiest - maybe a short note about this town.

Mielec is a town in the south-east of Poland, in Podkarpackie Voivodeship wich 60 thousands people living there. It's an industrial town.
Main associations:
- airplanes - Mielec is an imporant place where planes are constructed, for example - the only place outside the USA where Black Hawks are made,
- Special Economic Zone - first in Poland created in 1995
- football - that's maybe for older readers ;). A local team called Stal Mielec was a champion of Poland twice - in 1973 and 1976 with great Polish footballers of that time like: Grzegorz Lato, Henryk Kasperczak or Andrzej Szarmach.

As you can see there are no touristic associations with Mielec so it's not easy to find postcards. But... if you go to Dębickis' bookstore - a beautiful old building with a sculpture of Tadeusz Kościuszko shown on the first postcards you can find them!
Other places on postcards I have are:
- Oborskis' palace - now a Regional Museum, but also a place where wedding photos are likely taken. In the postcard there are also: St. Matthew's church, Jadernówka - museum of photography, a municipal office and a church in Rzochów,
- Holy Spirit's church - does it remind you something?,
- the hall with paitings of Polish kings in music school,
-  National Army's square in front of cultural centre,
- old photo of the defilade of firefighers
- old photo taken before 1939.

What do you think about Mielec? Do you like this town? :)

Happy Postcrossing!


Четыре дня назад у меня был 24-й день рождения. Как я уже говорила, я уже получила один подарок связан с postcrossing - альбом для открыток от Моего М. (я покажу вам!) и некоторое время назад я получила тоже открытки.
Я была действительно счастлива! Это не легко найти открытки с Мелецом - это не туристическое место. Но с начала -  короткая записка об этом городе.

Мелец это промышленный город в юго-восточной части Польши в Подкарпатском воеводстви, в которым живут 60 тысяч людей.
Основные ассоциации:
- самолёты - Мелец  это место, где самолеты строятся, например - единственное место за пределами США, где делают Black Hawk,
- Особая экономическая зона - первая в Польше создано в 1995 году,
- футбол - это, может быть, для пожилых читателей;). Сборна называется Сталь Мелец была чемпионом Польши дважды - в 1973 и 1976 году и играли здесь великие польские футболисты того времени как: Гжегож Лато, Генрик Касперчак или Анджей Шармах.
Как вы можете увидеть, здесь нет туристических ассоциации и потому не легко найти открытки. Но... если вы идёте в книжный магазин Дебиских ве можете их найти. Это красивый старый дом со скульптурой Тадеуша Костюшко, показанной на первый открытке.

Другие места на открытках это:
- дворец Оборских - теперь краеведческий музей, но и место, где делают свадебные фотографии. В открытке есть также: Церковь Св Матфея, Ядерновка - музей фотографии, муниципальные здание и церковь в Жохове,
- церковь Святого Духа - на что это подобное по Вашему?
- зал с картинами польских королей в музыкальной школе,
- площадь Национальной армии перед культурным центром,
- старая фотография из шествии пожарных,
- старая фотофрафия перед 1939.

Что вы думаете а Мельце? Вам нравится етий город?

Happy Postcrossing!

2015-05-04

A któż z miasta Łodzi pochodzi?

Zgodnie z zapowiedzią - relacja z mojej spontanicznej wyprawy do Łodzi!
Zaczęło się od dworca Łódź Kaliska, z którą kojarzy mi się pewna scena z filmu "Nic śmiesznego" - trwa 2 sekundy i w tym czasie zdążyła być niecenzuralna, więc linka nie zamieszczam :)
Łódź kojarzy mi się głównie jako mini-stolica polskiego filmu, więc wybraliśmy się najpierw do Muzeum Kinematografii.
Przywitał nas kot, co z miasta Łodzi pochodzi (to też cytat z pewnego filmu! kto zgadnie? :)).


Muzeum bardzo ciekawe, wiele eksponatów związanych z kinem, plakaty filmowe, stare urządzenia do nagrywania i montowania. Dodatkowo w ramach wystawy czasowej była ekspozycja związana z filmem "Ida" - zdjęcia z planu, ekspozycja zdobytych nagród (nie było niestety Oscara :)), a nawet figura Chrystusa, która "grała" w filmie. Bardzo podobało mi się miejsce, gdzie pokazana była technika nagrywania green screen - można było zobaczyć siebie w telewizorze, a w tle lecącego Koziołka Matołka :)

Odwiedziliśmy także Muzeum SEMAFOR (wcześniej prawie wchodząc do elektrowni :D). Zwiedzanie rozpoczęliśmy od obejrzenia kilku SEMAFORowych animacji, potem można było się przymierzyć do repliki Oscara, jakiego dostał m.in. "Piotruś i wilk" (Oscar we własnych rękach!), potem ekspozycja, a na niej lalki i scenerie z bajek. Na przykład wszystkim znany pokój (kto teraz w głowie nie zanuci "Pora na dobranoc"... :))


Można było nawet nagrać własny film taką techniką, jaką są nagrywane bajki SEMAFORa przy pomocy zdjęć w takiej scenerii:


Film został potem wysłany automatycznie na mail :) To pierwszy w jakim zagrałam!

Następnie odwiedziliśmy oczywiście przepiękną ulicę Piotrkowską, na której poznałam nowego przyjaciela:


No i Manufaktura - naprawdę fantastyczne centrum handlowe, a nie zwykłam zachwycać się takimi miejscami! Piękne miejsce!

 

Gdyby to miasto ograniczało się jedynie to wymienionych do tej pory miejsc, byłoby naprawdę świetne. Jednakże to, co można zobaczyć kawałek od Piotrkowskiej czy w okolicach samego SEMAFORa, było... dość przykre. Już pomijam kultowe:


 

To można uznać za element lokalnego folkloru powiedzmy :D
Jednak szare bloki, zniszczone budynki, zamurowane okna, gruz, śmieci i szarość zrobiła na mnie negatywne wrażenie. Trudno mi zrozumieć opuszczone budynki dwa kroki od Piotrkowskiej - przecież każdy chciałby mieszkać w centrum! Trudno mi zrozumieć, że naprzeciwko budynku Manufaktury jest taki sam budynek, w podobnym stylu, a kompletnie zaniedbany! Jejku, to taka szkoda!



 

Przez jakiś czas blisko byłam problemu rewitalizacji miast - wydaje mi się, że Łódź jako jedno z największych miast w Polsce ma ogromny, a niewykorzystany potencjał. To interesujące miasto z ciekawą historią, z zapleczem kulturalnym, a jednocześnie z takim zaniedbaniem... Szkoda!
Niemniej jednak bardzo podobała mi się wycieczka do Łodzi! Mogę polecić! :)
Chyba mogę polecić też na ślub po zobaczeniu przejazdu weselnego tramwaju! :)

Happy Postcrossing!


As I mentioned last time, here is my relation from the trip to Łódź!
The first thing which crosses my mind when I think about Łódź is - the cinema! It's kind of mini-capital of Polish cinema. So first we went to the Museum of Cinematography. And first we met a cat which played in one of Polish cartoons called "Filemon".
The museum is really interesting, there are a lot of exhibits, movie posters, old devises for recording and mounting. There was also a temporary exhibition connected with "Ida" - Polish movie which won Oscar. I really like the place where the green screen technic was shown - you could see yourself in the TV set and a cartoon behind you as a background :)
Later we went to the Museum of SEMAFOR (we almost went to a power station :D)
We started with watching some of SEMAFOR's animations, later we could take a photo with a replica of Oscar won by SEMAFOR (Oscar in my hands!) and later - an exhibition with dolls and sceneries from Polish cartoons :) We could also make our own movie and play in it!
We visited also a gorgeous Piotrkowska street and Manufaktura shopping centre. Amaing places!
And if the all city is like those places I mentioned - it would be great! Unfortunately two steps from Piotrkowska street I saw destroyed buildings, walled windows, ruble and garbage - that's sad. There were a lot of abandoned building in the centre - why? Everybody wants to like in the centre! That's a pity, really. I think this city should be revitalised somehow. It has potential, historical and cultural background.
But I am really happy with my trip to Łódź! I can recommend it!
Especially for people who plan their wedding - I saw a wedding tram!

Happy Postcrossing!



Как я уже говорила в прошлый раз, здесь мой рассказ из поездки в Лодзь!
Первое, что приходит мне в голову, когда я думаю о Лодзь - кино! Это своего рода мини-столица польского кино. Итак, сначала мы пошли в Музей кинематографии. И сначала мы встретили кошку, который играет в одной из польских мультфильмов под названием "Филемон".
Музей действительно интересный, много экспонатов, плакатов, старых устройств для записи и монтажа. Была также временная выставка связано с "Идой" - польским фильмом который получил Оскара. Мне очень нравилось то место, где показана техника green screen - можна было увидетьс себя в телевизоре и мультфильму позади вас :)
Позже мы пошли в музей Семафор (мы почти пошли в электростанцию: D)
Мы начали с просмотром некоторых анимаций Семафор, в дальнейшем мы могли сфотографироваться с копией Оскара которого выиграл Семафор (Оскар в моих руках!), а затем - выставка с куклами и пейзажи из польских мультфильмов :) Мы могли бы также сделать наш собственный фильм и играть в нём!
Мы также посетили великолепную улицу Piotrkowska и торговый центр Мануфактура. Прекрасные места!
И если весь город как ети места - это было бы здорово! К сожалению, в двух шагах от улицы Петрковской я видела разрушенные здания, окруженные стеной окна, шебень и мусор - это печально. Были много заброшеннух здании в центре - почему? Каждый хочет жить в центре! Вот жаль. Я думаю, что этот город должен быть активизирован. Он имеет потенциал, исторический и культурный фон.
Но я очень доволена моей поездки в Лодзь! Я могу рекомендовать!
Специально для людей, которые планируют свои свадьбы - я увидела свадебный трамвай!

Happy Postcrossing!

2015-04-27

Bardzo zaległe pocztówiki

Tego posta można by zacząć "dawno, dawno temu...", bo tak też dawno mnie tu nie było. Ale powróciłam! Szczęśliwsza o nowe promienie słońca! :)
Chciałam zamieścić w końcu te wszystkie pocztówiki, czekające cierpliwie na pokazanie blogowemu światku. A oto i one!

Laleczkowa Japonia :)

Holandia bardziej kreskówkowo...


...i Holandia bardziej artystycznie :) 


I takie chińskie Tatry ;)


Powodem mojej nieobecności były podróże małe i duże :) Niestety, ostatecznie wyjazd do Wilna nie wypalił (a to dlatego, że za dużo się nim chwaliłam!), ale za to odwiedziłam Łódź i Warszawę. Relacja - wkrótce :)

Happy Postcrossing!


I could start this post with "a long long time ago" because I didn't visit my blog for a very long time. But I came back! Happier with more sun!
I would like to show you finally the postcards which waited for a very long time to be shown :)
There is: Japanese postcard with dolls, Netherlands in comic and artistic way and mountains of China :)
The reason of my absense were travels! Unfortunately, I didn't go to Vilnius (because I was talking about it too much!), but I went to Łódź and Warsaw. A relation from those trips - soon!

Happy Postcrossing!


Я могла бы начать этот пост с "давным-давно", потому что я не посетила моего блога в течение очень долгого времени. Но я вернулась! Счастливее с больше солнца!
Я хотела бы показать вам, наконец, открытки, которые ждали в течение очень долгого времени, чтобы их показать :)
Это: японская открытка с куклами, Нидерланды - комиксово и художественного и горы Китая :)
Я не была здесь чень дольго потому что я путешествовала! К сожалению, я не была Вильнюсе (потому что я говорила об этом слишком много...), но я поехала в Лодз и в Варшаву. Отчок из этих поездок - скоро!




Happy Postcrossing!

2015-04-15

Podsumowanie marca 2015/ Summary of March 2015/ Резюме марта


Marzec zakończył się już dawno, ale chciałam tak strasznie zainaugurować cykl podsumowań miesiąca (podpatrzony tu i ówdzie ;)), a był to miesiąc bardzo owocny dla mojego postcrossingowania (z uwagi na przestój na poczcie). Chciałam ponadto zrobić to bardzo profesjonalnie, jak przystało na kogoś, kto właśnie zakończył do pracy prezentację na 292 slajdy :)

Do dzieła!

W marcu otrzymałam łącznie 29 pocztówek z 14 krajów! Najwięcej z USA i Rosji (po 5) oraz Holandii i Niemiec (po 4).


Większość pocztówek pochodziła w postcrossingu, ale widoczna jest też znaczna akcja tagowa! Udało mi się nawiązać także 1 SWAP i wygrać 1 facebookową loterię :) 
 
 
Otrzymałam także 24 saszetki herbaty z 8 krajów, najwięcej - z Indonezji. A to z uwagi na fakt, że pewna Indonezyjka wysłała mi paczkę z 5 saszetkami ;)


Poniżej dodatkowe podsumowanie udziałów procentowych poszczególnych krajów w otrzymanych pocztówkach i herbatkach :)
W mojej kolekcji pocztówek pojawiło się ponadto aż 5 nowych krajów!

 Hong Kong
Indonezja
Łotwa
Szwajcaria
Tajwan

(za kraj uznałam każdą jednostkę wyodrębnianą przez postcrossing.com)
Ciekawe, czy za miesiąc powtórzę wynik ;)

Happy Postcrossing!


The end of March was really long time ago, but I wanted to start making summaries of months (which I saw on other blogs), and March was really fruitful in my postcrossing life (because of kind of stuck at the post). I wanted to do in proffesionally and a person who just did a 292-slide-presentation at work....
Let's start!
In March I got 29 postcards from 14 countries. The highest number of postcards I got from the USA and Russia (5) and Netherlands and Germany (4).
The majority of postcards come from normal postcrossing, but some of them also from tags. I also had 1 swap and I won 1 lottery on facebook :)
I also got 24 teabags from 8 countries, the most - from Indonesia. And that because of the fact that some Indonesian girl send me a package of 5 teabags ;)
In my collection there are also 5 new countries!

Hong Kong
Indonesia
Latvia
Switzerland
Taiwan

(I count as a country every area listed on postcrossing.com)
Will I get so many postcards in April? :)

Happy Postcrossing!


Конец марта был действительно давным-давно, но я хотела начать резюме месяцев (которые я видела на других блогах), и март был действительно плодотворным месацом в моим посткроссинге (из-за вида застрял на посту). Я хотела сделать это профессионально - как человек, который только что сделал презентацию на 292 слайда на работе....
Давайте начнём!
В марте я получила 29 открыток из 14 стран. Наибольшее количество открыток я получила из США и России (5) и Нидерланд и Германии (4).
Большинство открыток приходят от нормального посткроссинга, но некоторые из них также из тегов. Я также имела 1 swap и я выигралa 1 лотерею на Facebook :)
Я также получиа 24 чайных пакетиков из 8 стран, больше всего - из Индонезии. И это из-за того, что некоторая индонезийская девушка отправила мне пакет из 5 пакетиков чая ;)
В моей коллекции есть также 5 новых стран!

Гонконг
Индонезия
Латвия
Швейцария
Тайвань

(Я считаю страной каждый район указанный на postcrossing.com)
Смогу ли я получить так много открыток в апреле? :)

Happy Postcrosing!