Jakaś ja jestem niecierpliwa! Dziś 3 razy kukałam do skrzynki! Mam wrażenie, że panie z poczty po dłuuugim wolnym chyba przysypiają nieco, ale też fakt - akurat w czas świąteczny miały pełne ręce roboty.
To może - jak na porządnego bloga przystało - zdjęcia? Voila!
Tak też trzymam swoje pocztówki. W tzw. internetach długo szukałam najefektywniejszego (a efektywność, jak wszyscy porządni ekonomiści wiedzą, to stosunek efektów do nakładów :)) sposobu przechowywania kartek pocztowych. Nabyłam wskutek tych poszukiwań nową, przydatną wiedzę!
Okazuje się, że tradycyjne pocztówki mają format A6, który jest połową A5 (potocznie: "no takie jak zeszyt!"), który to jest połową A4 (potocznie "A4" :))
Przytoczone wyżej własności (mam wrażenie, że moja praca - a pracuję m.in. pisząc interpretacje do wykresów i tabel - jakoś przekłada się na mój styl pisania, także tego mniej formalnego ;)) pozwalają na przechowywanie standardowych kartek pocztowych po dwie (lub cztery - zależnie od upodobań: czy ktoś ceni sobie zajmowanie mniejszej części miejsca czy lubuje się w czytaniu z rozrzewnieniem słów napisanych na odwrotach) w koszulkach rozmiaru A5.
Ja jeszcze - jak widać na załączonych obrazkach - dołączyłam do moich folderów jakże mało urocze podpisy państw. Żałuję bardzo, że brak mi talentu, by uczynić je nieco bardziej znośnymi dla oka...
Happy Postcrossing!
I am so impatient! Today I checked my mailbox 3 times! I have a feeling that ladies at the post offices sleep a little bit too long after so much free time, but that is also a fact - in the Christmas time they had a lot, a lot, a lot to do!
So maybe photos? As it should be on the proper blog? Voila!
That's how I keep my postcards. On the internet I was looking for a long time for the most effective (and effectiveness - as every respectable economist knows - is the effects to the expeditures ratio :)) way to keep my postcards. During the searching I gained very useful knowledge!
It turns out that typical postcards' format is A6, which is s half of A5 (coloquially: "like an exercise book!"), which is a half of A4 (coloquially: "A4" :))
Those features (I have a impression that my work - I, among others, write interpretations to charts and tables - has an influence on the way I write, even informally ;)) let to keep standard postcards: two (or four - it depends what you prefer: to have more postcards in less place or to look with emotions on words on the back of them) in one foil, size A5.
I also - as you can see in the photos - add to my folders so ugly names of states. I really regret that I don't have any talent to make them more tolerable for the eyes...
Happy Postcrossing!
Какое нетерпение! Сегодня я проверила мои почтовый яащик 3 раза! У меня есть впечатление, что дамы в почтовых отделениях спют слишком долго после так много свободных времени, но это также факт - в Рождество у них было много, много, много роботы!
Поэтому, возможно, фотографии? Как и должно быть на соответствующым блоге? Voila!
Вот как я держу мои открытки. В Интернете я искала очень долго как наиболее эффективно (и эффективности - как каждый респектабельный экономист знает - это отношение еффектов и розходов :)) держать открытки. Во время поиска я узнала очень полезные вещи!
Получается, что формат типичных открыток является A6, а он является половиной формата A5 (розговорно: "как тетрадь"), а он является половиной формата А4 (розговорно: "A4":))
Эти особенности (у меня есть впечатление, что моя работа - Я, между прочим, пишу интерпретации диаграммов и таблиц - оказывает влияние на то, как я пишу, даже неофициально;)) помогают держить открытки: две (или четыре - это зависит что вы предпочитаете: чтобы иметь больше открытки в меньшей месте или смотреть с эмоциями на слова на них ;)) в одной фольги, формат А5.
Я также - как вы можете увидеть на фотографиях - добовляю моим открытком так некрасие названия государств. Я действительно сожалею, что я не имею никакого таланта, чтобы сделать их более терпимым для глаз...
Happy Postcrossing!
Ja swoje pocztówki przechowuję w kopertach A5. I ciągle rozmyślam nad innym sposobem.
ReplyDeletePozdrawiam :)
Liczę, że jeśli tylko znajdziesz coś odkrywczego w tym temacie - na pewno się z nami tym podzielisz na blogu :) Pozdrawiam najserdeczniej! :)
DeleteJa swoje przechowuję w specjalnych koszulkach - mogę przeglądać zarówno przód, jak i rewers pocztówki, poza tym w jednej koszulce mieszczę 4 kartki. Dla mnie to rozwiązanie idealne! :-) Pisałam o tym w jednym z postów, więc możesz zobaczyć jak to wygląda tutaj: http://www.pasjonujacy-swiat.blogspot.com/2014/06/gadzety-postcrossera-album-na-pocztowki.html
ReplyDeletePozdrawiam! :-)
Absolutnie świetna sprawa! Właściwie też szukałam czegoś podobnego, ale widocznie nie byłam dostatecznie wytrwała w poszukiwaniach :)
DeletePozdrawiam najserdeczniej!
Ja przechowuję w pudełkach, bo mam ich mnóstwo, więc segregatorów pewnie miałabym multum ;)
ReplyDeleteCzekam tylko, aż też będę miała taki kłopot!
DeletePozdrawiam!
Ja przechowuję w pudełkach, bo moja kolekcja nie jest liczona w tysiącach :p Myślałam nad tym, aby kupić sobie taki album, o którym pisze pijanazyciem, ale ostatecznie nie wiem na czym stanie :p
ReplyDeleteSposób pijanejzyciem jest moim faworytem :) Pozdrawiam!
Delete